Góralskie Święcone – wspólna modlitwa, ślubowania i posiady

Najpierw na mszy świętej w starym kościółku pw. św. Marii Magdaleny – obecnie siedzibie Muzeum im. Władysława Orkana w Rabce-Zdroju – a potem podczas posiadów w związkowej wiacie na Targowicy, członkowie i sympatycy Gorczańskiego Oddziału Związku Podhalan spotkali się na tradycyjnym, poświątecznym "Święconym".

Mszę świętą odprawił ks. Piotr Sałaciak. Uczestniczyły w niej trzy sztandary: oddziału Gorczańskiego oraz oddziałów ze Skomielnej Białej i Chabówki. Oprawę muzyczną zapewnili członkowie i muzykanci zespołów „Robcusie” i „Robcanie”.

Uroczystość była także okazją do ślubowania pięciorga nowych członków Związku Podhalan. Rotę ślubowania odczytał ks. Piotr, a ślubowanie na sztandar złożyli: Maria Minicz, Marta Worwa, Irena Rostanowska, Piotr Barszcz i Jan Handzel. Prezes Wiktor Zachwieja wręczył nowym członkom legitymacje członkowskie. Po mszy uczestnicy wykonali pamiątkowe zdjęcie na schodach przed kościółkiem.

Druga część spotkania odbyła się w wiacie na Targowicy. Prezes Wiktor Zachwieja powitał wszystkich, podziękował nowym członkom za chęć działania w gronie górali, złożył wszystkim życzenia zdrowia i pomyślności oraz zaprosił na wspólny poczęstunek.

Wśród gości byli m.in.: burmistrz Rabki-Zdroju Leszek Świder, radni miejscy, dyrektor Muzeum Orkana Wojciech Kusiak oraz honorowy członek Związku Podhalan Jan Gaik. Popołudnie upłynęło na rozmowach, wspomnieniach i radosnym świętowaniu w przyjacielskim gronie.

Burmistrz Leszek Świder, zwracając się do zebranych, podkreślił znaczenie pielęgnowania góralskich tradycji: – Dziękuję Państwu, że dbacie o nasze zwyczaje i tradycje, bo to one pomagają nam wychować nasze dzieci. W dzisiejszych czasach, gdy kultura multi-kulti powoduje, że wiele osób odcina się od swoich korzeni, niezwykle ważne jest pielęgnowanie własnej tożsamości. Człowiek, który nie zna przeszłości, nie będzie wiedział, jak iść w przyszłość, odcinając się od teraźniejszości. To, co Państwo robicie – przekazując wartości w swoich rodzinach – sprawia, że możemy mieć nadzieję, iż nasze dzieci wyrosną w naszej kulturze, będą ją pamiętać, będą jej wierne i będą się nią szczycić – powiedział.