II Rabczański Kiermasz Bożonarodzeniowy

W weekend 1-2 grudnia na Deptaku Zdrojowym miał miejsce II Rabczański Kiermasz Bożonarodzeniowy. Od fontanny ze słoniami aż do kawiarni Mon Ami rozstawili się ze straganami rękodzielnicy, twórcy ludowi i inni wystawcy z Rabki-Zdroju i okolicznych miejscowości. Na kiermaszu można było kupić przedmioty wykonane z ceramiki, szkła, papieru, tkanin, filcu, włóczki i drewna, bożonarodzeniowe stroiki, zawieszki na choinkę, ciepłe czapki – w sam raz na świąteczne prezenty. Nie zabrakło aromatycznych smakołyków, bez których nie obejdzie się żaden wigilijny stół. Serwowano góralskie oscypki, ogórki, bigos czy placuszki z masłem czosnkowym itp.

W programie kiermaszu znalazło się kolędowanie i śpiewanie z „Robcusiami”, które umilały czas wystawcom i gościom kiermaszu, był też pokaz pierwszej pomocy w wykonaniu ratowników GOPR.

Nie zabrakło św. Mikołaja, który w zamian za zaśpiewanie piosenki lub wyrecytowanie wierszyka rozdawał upominki licznie zgromadzonym dzieciom i pozował do zdjęć.

Kiermasz miał także akcent charytatywny. Janina Kowalczyk i Jan Surówka poprowadzili licytację choinki, z której dochód został przekazany na rehabilitację małej Lenki Cholewy. Dziewczynka urodziła się z wrodzoną wadą rozwojową podudzi i stóp, i potrzebuje pomocy. Choinkę wylicytowała pani Józefa Antolak z Rdzawki.

W kiermaszu wziął udział burmistrz Leszek Świder, który złożył wszystkim obecnym życzenia bożonarodzeniowe. - Życzę  wszystkim i tym, którzy biorą udział w tym kiermaszu, spokojnych i zdrowych świąt oraz nie gorszego Nowego Roku – powiedział.

Organizatorami kiermaszu byli: Miejski Ośrodek Kultury,  Biuro Promocji  Informacji Obsługi Ruchu Turystycznego BIT-BORT, Janina Kowalczyk, Ewa Dyrda - Stowarzyszenie Artystów Lilianna Drzewiej. Sponsorami 100 paczek dla dzieci i choinki na licytację byli Renata i Bogdan Paciga, Ewa Dyrda i Janina Kowalczyk.   

Pieniądze przez Państwa ofiarowane w całości zostaną przeznaczone na leczenie i rehabilitację Lenki. Wszystkim Darczyńcom za okazanie wsparcia i wszelką pomoc, z całego serca dziękujemy!

Anna i Marcin Cholewa (rodzice Lenki)