W Polsce w 2017 roku odnotowano 125 892 pożarów, wśród których były 38634 pożary traw na łąkach i nieużytkach rolnych, co stanowiło 32% wszystkich pożarów w Polsce.
W 2017 roku podczas akcji ratowniczych związanych z gaszeniem pożarów traw zużyto 74 527 000 litrów wody, co odpowiada pojemności 20 basenów olimpijskich. Pożary traw na nieużytkach, z uwagi na ich charakter i zazwyczaj duże rozmiary, angażują dużą liczbę strażaków i zasobów ratowniczych. Każda tego typu interwencja to poważny wydatek finansowy. Strażacy, zaangażowani w gaszenie pożarów traw na łąkach i nieużytkach, w tym samym czasie mogą być potrzebni do ratowania życia, zdrowia i mienia ludzkiego w innym miejscu. Może się zdarzyć, że przez lekkomyślność ludzi związaną z wypalaniem traw, nie dojadą na czas tam, gdzie są bardzo potrzebni.
Zakaz wypalania traw zawarto w następujących aktach prawnych:
Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody (Dz. U. 2018 r. poz. 142):
szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów”.
Ustawa z dnia 28 września 1991 roku o lasach (Dz. U. z 2017 r. poz. 788):
korzystania z otwartego płomienia, wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych”.
Za wykroczenia tego typu grożą surowe sankcje:
– kara aresztu, nagany lub grzywny, której wysokość w myśl art. 24 § 1 może wynosić
od 20 do 5000 złotych.
Źródło: http://www.stoppozaromtraw.pl