Rabka-Zdrój po raz siódmy zatopiła się w czarownym klimacie minionych epok. VII Retro Piknik Dawnej Rabki Czar – wydarzenie pełne uroku, stylu i wspólnoty – zakończył się, pozostawiając po sobie zachwyt, wzruszenie i przekonanie, że historia wciąż żyje w sercach mieszkańców i gości uzdrowiska.
W ciągu dwóch dni Park Zdrojowy i ulice miasta tętniły życiem w rytmie lat 20. i 30. XX wieku. Stylowe kapelusze, koronkowe parasolki, fraki i muszki znów zagościły w przestrzeni miejskiej, przypominając o czasach, gdy Rabka była jednym z najmodniejszych kurortów w Polsce. Wszystko to dzięki zaangażowaniu organizatorów i niezawodnej „Szafie Retro”, która co roku dba o to, by uczestnicy mogli poczuć się jak bohaterowie dawnych fotografii.
Niedzielne wydarzenia – drugi dzień pikniku – obfitowały w niezwykłe atrakcje. Korty tenisowe zamieniły się w scenę dla VII Jubileuszowego Deblowego Mini Turnieju Tenisa w strojach retro. Stylowe drużyny i atmosfera fair play przeniosły publiczność do złotych lat przedwojennego sportu, a archiwalna wystawa „Tenis w Rabce” dopełniała całości historycznego klimatu.
Tymczasem w sercu parku trwało „Piknikowanie na śniadanie” – esencja stylu retro i dobrej zabawy. Pokaz zabytkowych automobili, występ Stylowej Orkiestry Tanecznej, pokaz mody, wspólne tańce, rękodzieło, inscenizacje historyczne i regionalne smakołyki tworzyły kolorowy kalejdoskop wydarzeń. Udział międzynarodowej młodzieży i gościnna wizyta Grupy Retrofuturystycznej dodały imprezie wymiaru ponadczasowego i międzykulturowego.
Finałem pikniku był występ Teatru Chrząszcz w Trzcinie ze spektaklem „O płanetnikach i innych zjawiskach pogodowych” – opowieścią z pogranicza baśni i ludowej mądrości, w której muzyka, słowo i obraz połączyły pokolenia.
VII Piknik Dawnej Rabki Czar pokazał, że piękno tradycji, stylu i wspólnego świętowania nie przemija. Wręcz przeciwnie – inspiruje do budowania przyszłości z szacunkiem dla przeszłości. Rabka-Zdrój ponownie udowodniła, że potrafi opowiadać swoją historię z klasą, sercem i rozmachem.
Do zobaczenia za rok – bo magia dawnych lat jeszcze długo nie opuści Rabki.