Ostatnie pożegnanie druha Franciszka Filasa

Bliscy, krewni, przyjaciele, strażacy, poczty sztandarowe z OSP Rdzawka, Ponice, Chabówka, Skawa i Rabka-Zdrój,  mieszkańcy Rdzawki oraz burmistrz Ewa Przybyło i wiceburmistrz Robert Wójciak pożegnali druha Franciszka Filasa. Najstarszy strażak w gminie, wieloletni prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Rdzawce, niezwykle zasłużony dla tej jednostki, zmarł w wieku 94.  Mszę  św. żałobną odprawił proboszcz Piotr Wojtyła. Po mszy kondukt żałobny z pocztami sztandarowymi, Orkiestrą OSP Rabka-Zdrój, która grała marsze żałobne przeszedł na cmentarz parafialny w Rdzawce, gdzie zmarły strażak został pochowany.

Bogaty  życiorys Franciszka Filasa zaprezentowała burmistrz Ewa Przybyło. Franciszek Filas urodził się w 1923 roku w Rdzawce. Do miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej wstąpił w 1945 roku. Funkcję prezesa sprawował w latach 1945 do 1982. Był jednym z inicjatorów budowy remizy w Rdzawce, pełnił również inne funkcje społeczne jako członek Wspólnoty Leśnej. Przez wiele lat był radnym do Rady Gminy. W latach sześćdziesiątych z jego inicjatywy straż zakupiła od mieszkańców teren pod budynek remizy, za który zapłaciła straż i Wspólnota Leśna. Podjął działania mające na celu zgromadzenie materiałów budowlanych. W tym czasie też organizowano zabawy z których zebrane pieniądze przeznaczono dla straży, organizowano zbiórki pieniężne, pozyskano pieniądze ze Wspólnoty Leśnej i Urzędu Gminy – Rabka. Po uzyskaniu pozwolenia na budowę w 1970 roku rozpoczęto inwestycję, budowa trwała do 1976 roku. Zachęcał do pomocy nie tylko strażaków, mieszkańców i młodzież ale także dzieci. Gdy w 1972 roku przyłączono Rdzawkę, Ponice i Chabówkę do Gminy Rabka, bywał często w Urzędzie Miasta w Rabce prosząc o pomoc przy budowie remizy. Dzięki jego zaangażowaniu ponad 50% kosztów inwestycji był to wkład finansowy i praca mieszkańców Rdzawki. Była to też pierwsza remiza w gminie Rabka. Czynił starania o doposażenie straży. Dokąd pozwalało mu zdrowie uczestniczył w zebraniach strażackich. Dużą część swojego życia i najlepsze lata poświęcił straży.

Odznaczony został między innymi: Medalem Honorowym im. Bolesława Chomicza za zasługi dla rozwoju i umacniania Związku OSP RP, Brązowym, srebrnym oraz złotym medalem „Za zasługi dla pożarnictwa”.