Zacięta walka o Puchar Burmistrza Rabki-Zdroju

Stu dwudziestu zawodników stanęło na starcie niedzielnego wyścigu z cyklu Podhale Tour o Puchar Burmistrza Rabki-Zdroju. Barwny peleton miał do pokonania tylko 64 kilometry trasy, ze startem i dekoracją zwycięzców w Chabówce. To właśnie plac przy Domu Strażaka w Chabówce był areną zmagań adeptów kolarstwa i stałych uczestników Kolarskiego Pucharu Podhala. Gościem zawodów był wiceburmistrz Robert Wójciak, który dopingował kolarzy, dał sygnał do startu, a na końcu dekorował najlepszych. Dodajmy, iż samorząd Rabki-Zdroju udzielił wsparcia finansowego organizatorowi Podhale Tour, którym jest  Towarzystwo Cyklistów Orzeł Spytkowice. 

Był to niezwykle trudny etap, głównie z powodu licznych, ostrych podjazdów, co prawda długie i szybkie zjazdy rekompensowały trud wspinaczki ale 15% ścianki zaskoczyły niejednego twardziela. Problemy miał również lider Sebastian Druszkiewicz IN MOGILANY CYCLING, który tym razem musiał zadowolić się czwartą lokatą, lecz na szczęście nie stracił zbyt wiele do najgroźniejszego konkurenta, trzeciego na mecie Marka Wojnarowskiego KRAKOWSKI KLUB SPORTOWY 72D, i z bezpieczną przewagą oczekuje finałowego rozstrzygnięcia w Spytkowicach.  O zwycięstwo, przez ostatnie kilka kilometrów, zacięty bój toczyli ze sobą znakomity Piotr Tomana WLKS KRAKUS BBC CZAJA i  Maciej Furczyk. Doświadczenie i doskonała taktyka zdecydowały, że Puchar Burmistrza Rabki-Zdroju pojechał do Krakowa.

Ogromne mocje towarzyszyły również  rywalizacji dzieci i młodzieży szkolnej. Tereny gościnnej Ochotniczej Straży Pożarnej i KS Chabówka, były areną zmagań o Grand Prix Rabki-Zdroju. W zawodach wzięło udział  osiemdziesięciu ośmiu  młodych adeptów kolarstwa, co cieszy i napawa optymizmem w kontekście rozwoju kultury fizycznej wśród młodego pokolenia – podsumowuje w imieniu organizatorów Stanisław  Kowalcze.